poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Dziennik-Nimfomana.jp -6- I tak przegramy

2014年6月15日 




„I tak przegramy. Pożycz mi kasę na fryzjera.” - powiedział nieugiętym tonem Ruki, wchodząc teatralnie do mojej domowej strefy kibica. 

Nie! Jeszcze (!) nie przegraliśmy! Trzeba wierzyć w naszą japońską reprezentację piłki nożnej! Vice-sportu narodowego!

Niestety niektórzy w ogóle nie przejmują się WAŻNYMI sprawami państwa i bardziej interesuje ich stan jakości włosów na własnej głowie…!

Mam na uwadze fakt, że Ruki miłośnikiem telewizji nie jest (u niego odbiornik stoi na ozdobę, ale dziwnym trafem, kiedy przychodzi do mnie, ochoczo odpala wszystkie komedie romantyczne) i ma gdzieś, co się dzieję w środowisku sportowym, które, nie czarujmy się, huczy o ostatnich wydarzeniach. 

Już byłbym wstanie wybaczyć mu to, że się w ogóle nie interesuje meczem Japonia x Wybrzeże Kości Słoniowej, jak również tym, że przeszkadzał mi w oglądaniu owego spotkania swoim trajkotaniem, żebym mu pożyczył kasę, bo (tutaj cytat): "Bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo chcę iść do fryzjera. Pożycz mi kilka tysiaków! Proszę!". Oczywiście machnąłem na niego ręką i odgoniłem jak natrętną muchę (albo świetlika, zważywszy na to, jak zwykle jest świecący i obbrokatowany), mówiąc, żeby nałożył sobie jakiś specyfik domowej roboty wedle przepisu Pani Suzuki, ale moja pocieszna gadka nie przekonała go. Pewnie dlatego, że w moich szafkach nie było niczego poza proteinami w proszku oraz ryżem, więc nie przygotowałby z tego maseczki. 

Toteż dobrodusznie wyjawiłem mu, gdzie znajduje się mój portfel, żeby się nie krępował i wziął sobie tyle pieniążków, ile potrzebuje…

Żartowałem. Po prostu podszedł za telewizor i powiedział, że odepnie mi kablówkę. Nie wiem czemu wystraszyłem się go w tamtej chwili. Przecież on w ogóle się nie zna na elektronice! Pewnie nawet nie wie, jak włączyć ręcznie telewizor, gdyby zgubił mu się pilot!

I wiecie co? Ten  wasz kochany, KAWAII Ruki, wcale nie jest taki kochany i kawaii (kawaii janai~). Jest mściwy i księżniczkowaty. Chciałem… (poczekajcie, muszę wstrzymać łzy przykrości) Chciałem sobie kupić piwo po naszym przegranym meczu, ale… ale ta mała menda zabrała mi cały portfel! I nie dość, że mi go wziął bez pytania, to jeszcze wrócił do domu przed dwudziestą drugą obłożony niezidentyfikowanymi zakupami. Bluzeczkami, koszulinami, kremikami i masą innych metroseksualnych cholerstw, których nazw nawet nie znam... 

Pocałował mnie w czółko i powiedział zwycięsko - Dziękuję za prezenty. Śliczne. Przegraliśmy, prawda? No widzisz. Nie martw się. Na pocieszenie kupiłem Ci mundialową coca-colę z napisem „Ruki Cię kocha”.

Taaa… I jak mu wytłumaczyć, że miłość do ojczyzny powinna być najważniejsza?! I na moje marne pocieszenie, Japończycy strzelili jedną bramkę, chociaż ten jeden punkt w tabeli nie wyrówna tych wszystkich zer w moim portfelu... 

Bądźcie grzeczni w ten mundial i nie chuligańcie na stadionach! Zabierajcie swoje śmieci ze sobą! 

Wiadomość do reprezentacji: いけ!いけ!いけ!日本!がんばって!  

Autor: れいた (REITA) o 11.11 PM
Etykiety: #Mundial  #Random #Ruki #Soccer 

[3 komentarzy] [zwiń]   
[Mr.Undivided 2014年6月 16日 o 2.30 PM] Ależ nie każdy ma obowiązek interesowania się piłką nożną! Nie jest to nawet nasz sport narodowy. Myślę, że jesteś trochę zbyt surowy dla Rukiego. (。ˇ ⊖ˇ) 
[1 odpowiedź] [zwiń] 
[れいた (REITA) 2014年6月 16日 o 2.54 PM ] 
Halo, wydał wszystkie moje pieniądze...? 
[Aoi-no-Sekai  2014年6月 16日 o 4.20 PM]
Dlaczego piszesz tylko o Rukim? Napisz coś o innych członkach, plis, plis. Pozdrów ode mnie Aoi-chana. Aishiteru ♡(.◜ω◝.)♡ 
[1 odpowiedź] [zwiń] 
[れいた (REITA) 2014年6月 16日 o 5.10 PM ]
 A Wy nie piszecie mi, co słuchać u Sixth Guns! 
[ALIEN-SIXTH-GUN 2014年7月 13日 o 12.43PM]
Hallo Reita-san! Wir sind Champions. Grüße aus Brasilien! :) 
[1 odpowiedź] [zwiń] 
[れいた (REITA) 2014年7月 13日 o  1.33 AM] 
Ja! Gratulation!

10 komentarzy:

  1. Haayushuahs wiedziałam, że mu podwinie portfel!
    To jeden jedyny raz, kiedy uważam, że nimfoman jest za krótki. Wiem, że o to chodzi, ale akurat tego chciałabym dalszą część! Uwielbiam to, nie wiem, czy mam się śmiać, płakać czy to i to.

    Ale ta cola była niezwykle słodka, nie mówiąc o samym napoju, tylko o napisie .3. Też bym chciała coś takiego :c Co prawda najpierw bym coś zepsuła, jakby ''magicznie'' zniknęły mi wszystkie pieniądze, ale z takiego małego gestu bym się ucieszyła tak czy tak. Halo, Rei, uśmiechnij się, Ruki Cię kocha~!~!~!
    Świeetnee~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłby Rukim, gdyby tego nie zrobił!
      Oi! Za krótki? A mnie się wydawało, że za długi... I że śmiesznych zdjęć brakuje. Jedno pewne: za późno, bo mundial był już hoho, dawno temu ; ;

      Ja się zastanawiam, gdzie ludzie je robią? Są specjalne automaty? Punkty? Też chcę taką coca-colę .n.
      Gdybym zarabiała tyle co Rei, prawdopodobnie też nie byłabym zła i cieszyła się z tych nietypowych wyznań Rukiego! /Enji

      Usuń
    2. Na jego miejscu cieszyłabym się z jakichkolwiek wyznań z jego strony, haha! Święto, zapiszmy to w kalendarzu.

      Chyba tak. Też bym takie chciała, z reituki może. Zostawiłabym sobie na pamiątkę :c *trzyma w pokoju starą butelkę, bo jest popisana przez koleżankę*

      Usuń
  2. Uśmiałam się xD Dziękuję za poprawę nastroju na wieczór~!
    Naah, Ruki i tak jest kawaii. Mało kto po zwinięciu czyjegoś portfela byłby w stanie spojrzeć mu bez wyrzutów sumienia prosto w oczy. W dodatku z taką uroczą colą w ręku. Wróć. Colą z uroczym napisem na etykietce. Cała złość Reia powinna minąć natychmiast! ; ;
    Świetny rozdział. W ogóle, uwielbiam ,,Dziennik''. Coś miłego na wieczór. Arigatou~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mój nastrój dalej woła o pomoc. Strasznie smutne te twoje OS. Napisałam komentarz, ale przeglądarka mi go zjadła i wyłączyłam wszystko wkurzona.
      To miłe czytać komentarze pod "Nimfomanem", bo ja nadal nie jestem przekonana czy to kogokolwiek śmieszy. Chociaż pomysłów mam jeszcze sporo...Dziękuję! ;;
      /Allisven

      Usuń
    2. Aah, gomene. Widocznie nie jestem zdolna do pisania czegoś ''na poprawę humoru''. Kiedyś napisałam takowy OS, po czym... zostałam, delikatnie mówiąc, zjechana za to, że 'pewnie pisałam na siłę', plus przyczepianie się o naprawdę nieistotne szczegóły. Więc powiedziałam sobie, że to ostatni raz, kiedy robię z siebie idiotkę. Oneshota oczywiście usunęłam, ażeby nie robić lepszych okazji do niepotrzebnej wymiany zdań między czytelnikami .n. Co do komentarzy - to nic! Zdarza się. Mi zjadło komentarz pod notką o konwencie. Blogspot suck.
      No coś Ty! Kontynuuj to jak najdłużej możesz~! Podziwiam w ogóle pomysły. Wspaniale, że masz ich wiele, bo za każdym razem rozmyślam, o czym może być kolejny epizod ,,Dziennika''. I tytuły. Niektóre są naprawdę komiczne, jak ten poprzedni na przykład xD"
      Nie ma za co. Polecam się~!

      Usuń
    3. Zdolna. Zdolna. Nie wciskać mi kitów. Nie przejmuj się. Jeszcze, żebyś się miała za "Bóg wie co" to bym się ZASTANAWIAŁA czy cie sprowadzić na ziemię, ale z doświadczenia wiem, że teksty typu "nie da się czytać, bo blabla" to kwestia literówki lub złego użycia słowa...nic więcej.
      Szkoda :c Bo bym przeczytała coś na osłodę. Lubię fluffiaste ficzki...;n;
      Napisz coś..."Chocolate" był bardzo ładne. Tyle, że ten sad end *łezki*. Jakbyś coś miała to podeślij mi na maila albo napisz na 48422940 (gg)!

      Wiesz...te pomysły biorą się z takich durnych rozmów i jeszcze dziwniejszych obrazków, że ja się sama zastanawiam czy moja wyobraźnia ma jakieś granice XD *granice dobrego smaku posiadam!*.
      Allisven

      Usuń
    4. Jejciu, jejciu, to miłe, Allisven-senpai ; ;
      Oi! Postaram się coś takiego napisać! Mam parę OS maiji, może coś przekształcę, poprawię, dopiszę, usunę i wstawię na bloga. Musi odżyć, za długo mam go w zawieszeniu. GG mimo wszystko zapisuję! Mogę podesłać ten OS, który skrytykowano. .n.
      W granice dobrego smaku nikt tutaj nie powinien wątpić! Prawdę mówiąc pomysły wywodzące się z tego typu głupich i głupszych rzeczy są najbardziej trafne i najlepiej się 'sprzedają' XD

      Usuń
  3. Szkoda, że takie krótkie, ale nie wiem sama co jeszcze można by było napisać w takim wpisie XD Ruki mistrz szantażu, ciekawy pomysł na zdobycie celu.
    Jak przeczytałam kilka tysiaków do fryzjera, to mnie zamurowała. Nie wiedziałam, że tyle można wydać. To ciekawe w taki razie, co by fryzjer zrobił z takimi włosami. Chyba, że to też chodziło o zakupy, bo w końcu i Ruki opkupił się XD
    Ta puszka z napisem ,,Ruki cię kocha", rozwaliła mnie. Niezły prezent na pocieszenie XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszyscy mówią, że za krótki! A ja uważam, że jest w sam raz xD Ruki mistrz szantażu, aka "terrorysta emocjonalny"!
      Nie. Nie. Nie! To w jenach! Nie złotówkach. Wszystkie ceny mamy w przeliczniku japońskiej waluty. Czyli takie 8,5 tysięcy jen, to na polskie około 300 zł. ^^
      W sumie też bym taką chciała. Tylko może jakieś inne słowo niż "kocha" x'D
      Allisven

      Usuń